Fot. Materiały Prasowe

Maj zapowiada się wyjątkowo intensywnie — muzycznie, świeżo i pełen niespodzianek. To kolejny miesiąc, który przynosi powroty długo wyczekiwane i zupełnie nowe dźwięki. Wreszcie światło dzienne ujrzą projekty, które do tej pory kurzyły się w szufladach artystów, czekając na odpowiedni moment. Ten moment nadszedł właśnie teraz. Sprawdźcie, które premiery warto mieć na radarze — maj będzie należał do muzyki.

Oskar Cyms – “Szkic i Kontury”

Data premiery: 16.05.2025 r

Oskar Cyms w błyskawicznym tempie rozwija swoją karierę. Debiutancki album „Nigdy więcej” ukazał się w 2023 roku, a single sukcesywnie podbijały muzyczne listy przebojów. Punktem kulminacyjnym była nagroda Bursztynowego Słowika podczas ubiegłorocznego sopockiego festiwalu! Teraz Oskar wydaje kolejny album i nie mam żadnych wątpliwości, że przyszykował kolejną dawkę melodyjnych przebojów, czego najlepszym dowodem jest singiel „Cały czas” zapowiadający album. Może, w myśl utworu, „cały czas czekaliście na…” ten album? Premiera „Szkic i kontury” już 15 maja. Jestem bardzo ciekawa, co muzycznego tym razem naszkicował! Album oraz merch Oskara można zamówić w preorderze na www.szkicikontury.pl

Premierę poleca: Martyna Adamowska

Lana Del Rey – “The Right Person Will Stay”

Data premiery: 23.05.2025 r

Po ogromnym sukcesie Did You Know That There’s a Tunnel Under Ocean Blvd, Lana Del Rey powraca z dziesiątym albumem studyjnym, który może być jej najbardziej intymnym i odważnym dziełem. The Right Person Will Stay ukaże się już 23 maja 2025 roku i zapowiada zupełnie nowy rozdział w twórczości artystki. Na nowej płycie Lana sięga po brzmienia zakorzenione głęboko w amerykańskiej tradycji – country, americana i southern gothic. Melancholia, z której słynie, zyskuje tu nowy wymiar, nabiera surowości i głębi. Za produkcję odpowiadają m.in. Jack Antonoff, Drew Erickson i Luke Laird , co tylko potęguje oczekiwania. Zapowiedzią albumu są dwa single: nostalgiczne Henry, Come On oraz subtelne i emocjonalne Bluebird. Na festiwalu Stagecoach artystka zaprezentowała także inne nowe utwory, w tym 57.5, który odbił się szerokim echem ze względu na wzmiankę o pocałunku z Morganem Wallenem. Po premierze The Right Person Will Stay, Lana Del Rey ruszy w stadionową trasę koncertową po Wielkiej Brytanii i Irlandii – wystąpi m.in. w Londynie, Glasgow i Dublinie. Fani liczą, że artystka odwiedzi również Europę kontynentalną

sanah – “Dwoje ludzieńków”

Data premiery: 16.05.2025 r

Sanah powraca z nową odsłoną swojej poetyckiej podróży. Album Dwoje ludzieńków to kontynuacja wyjątkowego projektu sanah śpiewa Poezyje, w którym artystka łączy klasyczne polskie wiersze z własną wrażliwością i muzyką. W czternastu utworach ożywają słowa Mickiewicza, Leśmiana, Baczyńskiego, Osieckiej i wielu innych. Na płycie pojawia się plejada wspaniałych gości – artystów, którzy wraz z sanah stworzyli niepowtarzalne interpretacje wierszy, nadając im nowe znaczenia i brzmienia. Dla mnie najbardziej poruszające są te z Katarzyną Nosowską, Melą Koteluk i Krzysztofem Zalewskim — prawdziwe, szczere, pięknie dopasowane. No i niezwykle ciekawy numer z Kasią Kowalską, który zostawia po sobie ślad. A to wszystko zmierza ku wielkiemu finałowi: dwóm koncertom na PGE Narodowym – 19 i 20 września. Tam mają się pojawić prawdopodobnie wszyscy artyści z płyty, więc zapowiada się nie tylko muzyczne, ale też poetyckie święto na skalę jakiej sanah jeszcze nie zrobiła.

Premiery poleca: Karolina Szumlak

Karolina Czarnecka – “Matka”

Data premiery: 16.05.2025 r

W maju nadchodzi również premiera najnowszego albumu Karoliny Czarneckiej. Premiera krążka „Matka” zaplanowana jest na 16 maja, a dotychczas wydawnictwo promowały już single „Freak Show”, „Offline” i „Licho”. Jak mówi sama artystka, album jest „wyjściem z jaskini”, opowieścią o transformacji z dziewczyny w kobietę i próbie odnalezienia się w rzeczywistości. Czarnecka zapowiada, że płyta będzie chaotyczna, sprzeczna i wyniosła, a w warstwie muzycznej znajdziemy, to co dla jej twórczości najbardziej charakterystyczne – mocne rapowane teksty i elektronika przeplatana elementami punku i folku. „Matka” będzie następczynią wydanego w 2019 krążka „Cud” i czwartym studyjnym albumem raperki.

Miley Cyrus – “Something Beautiful”

Data premiery: 30.05.2025 r

Maj będzie miesiącem powrotu Miley Cyrus, która na 30 maja zapowiedziała premierę swojego najnowszego albumu zatytułowanego „Something Beautiful”. Dotychczas poznaliśmy już trzy utwory z krążka – zaprezentowane niespodziewanie intro „Prelude” oraz utwór tytułowy wydane w odstępie kilku godzin i kilka dni później pierwszy singiel promujący album „End of the World”, brzmieniem przywodzący na myśl największe hity Abby. Jak zapowiada sama artystka, album jest projektem koncepcyjnym, a dla wzmocnienia jego strony wizualnej i estetyki Miley sięgnęła po najbardziej znane archiwalne modowe kreacje haute couture. Wydawnictwo zapowiadane jest jako album wizualny, gdzie każdy z 13 utworów będzie posiadał własny klip i oprawę wizualną, a premierze krążka towarzyszyć będzie również film. „Something Beautiful” będzie dziewiątym solowym krążkiem Cyrus, jej ostatni album „Endless Summer Vacation” światło dzienne ujrzał w 2023 roku.

Premiery poleca: Jakub Ziółek

Joe Jonas – “Music for people who believe in love”

Data premiery: 23.05.2025 r

Joe Jonas postanowił ponownie obrać solowy kurs i zapowiedział premierę nowej płyty zatytułowanej Music for People Who Believe in Love. Artysta udowadnia, że muzyka to coś więcej niż tylko zawód — to jego naturalny język i sposób wyrażania emocji.

Jeszcze niedawno koncertował z braćmi w ramach światowej trasy zespołu Jonas Brothers, chwilę później zaskakiwał fanów udanymi kolaboracjami z kolegami z branży, a dziś ponownie stawia na solowe brzmienie. Choć intensywność jego ostatnich działań mogłaby sugerować potrzebę odpoczynku, Joe wydaje się być w twórczym rozkwicie — i nie zamierza zwalniać tempa.

Czym zaskoczy nas jego nowe muzyczne dziecko? Przekonamy się już wkrótce. Premiera albumu zaplanowana jest na 23 maja. Spotkajmy się wtedy na muzycznej randce z Joe Jonasem — będzie romantycznie, nastrojowo i, jak zawsze, bardzo osobiście.

Premierę poleca: Sara Migaj