“7,5”, czyli nowy utwór Mikołaja Macioszczyka

Ile dni ma tydzień? Mikołaj Macioszczyk twierdzi, że siedem i pół! Jesteście ciekawi dlaczego? Wyjaśnienie znajdziecie w jego najnowszej piosence. Posłuchajcie!
Nowy singiel Mikołaja Macioszczyka jest opowieścią o niespełnionych marzeniach, a raczej o trudnościach związanych z ich spełnianiem. Gdy nie wszystko wychodzi tak, jak byśmy sobie wymarzyli, czas realizacji zamierzonych celów zaczyna się wydłużać. Wtedy tydzień wydaje się również dłużyć i zamiast siedmiu dni, trwa już siedem i pół. Znacie to uczucie? Myślę, że tak, przecież każdy ma jakieś marzenia, do których uparcie dąży.
Co ciekawe, teledysk również wyróżnia się na tle innych. Idąc tropem obecnych trendów, nakręcono go w orientacji pionowej, by lepiej dostosować się do ekranów smartfonów.
Czasem już nie wiem, jak Magellana odkrywać przestrzenie,
w żagiel jednak nie wieje nawet lekki wiatr.
Chcę zawrócić i rzucić to wszystko,
lecz nie warto, bo cel już tak blisko.
W twórczości Mikołaja często pojawia się pewien nadmorski motyw. Tym razem objawił się w postaci “przestrzeni Magellana” i “żagla”, w który rzekomo “nie wieje nawet lekki wiatr”. Rzekomo? Tak! Przecież ta piosenka jest bardzo dobra i brzmi tak, jakby wiatr w żagle wiał, dając inspirację do tworzenia!
Pierwszym singlem, który się ukazał była “Fala”. Mogliśmy go usłyszeć jeszcze w czasie trwania programu The Voice of Poland. W innym odcinku zaprezentował cover kultowego utworu “Chciałem Być”, w którym oryginalnie Krzysztof Krawczyk wspominał, że “chciał być marynarzem”. Zainteresowanie coverem z kolei sprawiło, że chwilę później ukazała się wersja z teledyskiem, w którym wykorzystano ujęcia z koncertu zagranego na pokładzie łódki – a to wszystko w ramach koncertu pt. “Miki na Fali”. Pod tym samym hasłem zorganizował zbiórkę crowdfundingową, której celem było zebranie funduszy na wydanie debiutanckiej płyty.
“Miki na Fali” zawsze zaskakuje ciekawymi i nieszablonowymi pomysłami. Zatem, chyba nie muszę nikogo przekonywać, że naprawdę warto śledzić jego twórczość!
Przy okazji przypominamy nasz wywiad z Mikołajem Macioszczykiem,