NewsroomWywiady

WLKM.pl w rozmowie z Hey J: “Pandemia pozwoliła mi przewartościować niektóre rzeczy”

Fot. materiały prasowe Cantaramusic.pl

Hey J znalazła lek na to, jak sobie poradzić z otaczającym nas światem w trakcie pandemii. Tym złotem środkiem, okazała się muzyka, czego owocem jest najnowszy minialbum artystki, zatytułowany “Na Nowo”. Podczas naszej rozmowy z Hey J zapytaliśmy o cały proces powstawania nowego materiału.

Przesłuchując Twoją EP-kę, wyczułam w niej mnóstwo refleksji – odnośnie do obecnej pandemii, która wpłynęła na cały świat, a także odnośnie do ludzi, którzy rzeczywiście zostali dotknięci przez tę sytuację; w kwestii zdrowotnej, finansowej, czy też psychicznej itd. Czy ten minialbum powstałby, gdyby nie pandemia?

Pomysły na utwory zrodziły się trochę wcześniej niż wybuchła pandemia, ale nie bardzo wiedziałam, w którą stronę pójść z tymi utworami. Męczyłam się z napisaniem tekstów, co mi się praktycznie nie zdarza. Gdy wybuchła pandemia i dotknęła bezpośrednio mojej rodziny, poczułam moc tworzenia, z którą bardzo chciałam się podzielić ze słuchaczami, by im pomóc. Myślę, że gdyby nie pandemia nadal tworzyłabym do szafy, czekając na lepszy moment. Pandemia uświadomiła mi, że ten moment mógłby nigdy nie nadejść i dlatego postanowiłam nigdy więcej nie czekać z realizacją celów.

Gdy wybuchła pandemia i dotknęła bezpośrednio mojej rodziny, poczułam moc tworzenia, z którą bardzo chciałam się podzielić ze słuchaczami.

Jak pandemia zmieniła Twój obraz na świat?

Przestałam się przejmować mniejszymi rzeczami. Wcześniej, jeśli chodzi o karierę muzyczną, bardzo zwracałam uwagę na odbiór, ilość wyświetleń, tzw. lajki, obecnie nie jest to dla mnie aż tak ważne. Czuję, że się wyluzowałam i zaczęłam w pełni czerpać radość z samego tworzenia muzyki. Myślę, że pandemia pozwoliła mi przewartościować niektóre rzeczy i wiem, co jest dla mnie najważniejsze. 

Swoją EP-ką starasz się zarazić słuchaczy pozytywną energią. Skąd taka chęć, by przekazać drugiemu człowiekowi coś pozytywnego? Z czego zrodziła się ta idea?

Myślę, że każdy z nas ma w sobie tyle smutku, że artyści nie powinni jeszcze go dokładać. My Polacy kochamy się umartwiać, opowiadać, kto ma gorzej, przez co często stoimy w miejscu. Chciałabym, żeby ludzie bardziej wierzyli w dobro niż zło i żeby wierzyli w siebie. Najważniejsze jest to, żeby pokochać się na nowo, a potem wszystko będzie z górki.

Zauważyłam, że jesteś bardzo aktywna w swoich Social Mediach. Na ten moment jest to tak naprawdę jedyne możliwe źródło kontaktu z fanami. Czy stała więź ze słuchaczami jest dla Ciebie istotna?

Bardzo. Kocham każdy komentarz, każde serduszko, czy każdą wiadomość. Wtedy czuję, że mój ogrom pracy nie idzie na marne i że ludzie chcą więcej. Pamiętam, jak za dzieciaka marzyłam o spotkaniach z idolami, pisałam listy, które bałam się potem wysłać. Staram się odpowiadać na każdą interakcję, która mnie spotyka od moich fanów, bo wiem, jakie to ważne dla drugiej strony. Też piszę do swoich idoli muzycznych i jest mi przykro, kiedy nie dostaję żadnej odpowiedź, dlatego ja postanowiłam, że nigdy nie zostawię drugiej osoby bez odpowiedzi zwrotnej. 

Z uwagi na tematykę naszego portalu chciałabym zapytać: jakie jest Twoje podejście do kwestii legalnego kupowania muzyki – czy uważasz, że kupowanie płyt w formie fizycznej przynosi rzeczywistą korzyść artystom?

Trudno jest zarobić na polskiej muzyce z samych streaming’ów. Faktycznym źródłem dochodu polskiego artysty jest sprzedaż płyt i koncerty. W obecnych czasach koncertów brak, więc sprzedaż płyt w formie fizycznej to nasz jedyny zysk. 

A jak jeszcze według Ciebie fan może wesprzeć swojego idola?

Poza komentowaniem i czynnym udziałem w Social Mediach to właśnie zakup płyty jest takim największym wsparciem dla artysty.

Jaka jest Twoja ulubiona płyta wszech czasów?

Nie mam takiej płyty. Obecnie słucham non stop Sanah, a za dzieciaka byłam ogromną fanką Ich Troje. Miałam i nadal mam ich wszystkie płyty i kasety.

Krótka piłka: płyta CD, winyl, czy kaseta?

Obecnie płyta CD, ale myślę, że powinna być tu jeszcze jedna opcja: Pendrive.


Posłuchaj EP-ki “Na Nowo” z legalnych źródeł