#52 Muzyczna Ściąga: Lana Del Rey, Lights, Natalia Szroeder, Måneskin, Avril Lavigne, Christina Aguilera
Fot. FrancisDelacroix
Gdybym powiedziała, że ten tydzień mnie nie zaskoczył, to byłoby to spore kłamstewko. Nie mogłam się doczekać, aż w końcu usiądę i podzielę się z Wami garścią świetnych muzycznych nowinek. Doszłam do wniosku, że ta jesień jest naprawdę intrygująca, bo nie tylko dzieją się świetne premiery, ale dodatkowo artyści zapełniają nasze koncertowe kalendarze na 2022 rok bardzo intensywnie. Mam tylko nadzieję, że starczy dni, żeby każdego z nich zobaczyć!
Lana Del Rey wpuściła nowy album
Zgodnie z zapowiedziami, Lana Del Rey wydała swój nowy album “Blue Banisters” do którego w tygodniu premiery wypuściła singiel o tym samym tytule. Jeśli szukacie płyty, która otuli Was w jesienne dni, to naprawdę warto odpalić ten krążek.
Wesprzyj twórczość Lany Del Rey i zamów “Blue Banisters”
Lights powraca z nowym utworem
Pamiętacie Lights? Jeśli w tym momencie twierdzicie, że nie to pewnie Wasza pamięć po prostu płata Wam figle, bo większość z nas słuchała jej ogromnego hitu “Ice”, od którego premiery minęło już 11 lat. Oczywiście artystka w międzyczasie była aktywna muzyczne, jednak od kilku miesięcy słuch o niej zaginął, a jej ostatni krążek ukazał się w 2017 roku. Artystka jednak w 2020 wypuściła album w pełni instrumentalny, z którego cały dochód przeznaczyła na rzecz #BlackLivesMatter. W swoim najnowszym utworze “Prodigal Daugher” Lights wyśpiewuje “Baby I’m Back”, co może oznaczać tylko jedno. Artystka się rozpędza i możemy oczekiwać więcej nowości.
Natalia Szroeder zbliża się do premiery albumu
Czytając komentarze pod najnowszym utworem Natalii Szroeder “1-2 X” ciężko się z nimi nie zgodzić. Cytując: “Natalia robi teraz muzę na najwyższym poziomie w Polsce – CharlieMusic”, “Największa metamorfoza muzyczna w historii polskiej muzyki. – Justyna Kapuścińska”, “Autentyczne, prawdziwe, piękne. – Weronika Borowiec”. Przyznam szczerze, że zawsze ceniłam Natalię jako artystkę, jej niesamowita barwa głosu i umiejętności wokalne były niezaprzeczalne. Natomiast jej muzyka nie była tym, czego chciałabym słuchać, więc nie potrafiłyśmy się zgrać. Nadszedł jednak ten moment, kiedy ja nie mogę się doczekać jej nadchodzącej płyty, następnie trasy koncertowej i z wypiekami na twarzy obserwuję tę muzyczną metamorfozę. Podpisuję się pod słowami, które tutaj umieściłam w formie cytatu – to, co dostarcza aktualnie Natalia, wychodzi poza ludzkie pojęcie, chyba nikt się tego nie spodziewał i to jest w tym wszystkim piękne.
Wesprzyj twórczość Natalii Szroeder i zamów album “Pogłos”
Måneskin z nowym singlem
Måneskin to zespół, który robi po prostu to, na co mają ochotę i bardzo to cenię. Myślę, że Eurowizja naprawdę pozwoliła nam słuchaczom poznać totalną perełkę. Grupa idealnie wpisuje się w to, czego aktualnie potrzebuje rynek muzyczny. Jak się zapewne domyślacie ich nowy singiel “MAMMAMIA” zrobił na mnie ogromne wrażenie – niebywale odważny, do którego grupa postanowiła dołożyć dość zabawny obrazek w postaci szalonego teledysku. Obserwowanie jak ten zespół się rozwija, to czysta przyjemność.
Avril Lavigne zagra w Polsce!
Absolutny news dekady – ciężko to ubrać w inne słowa. Agencja Follow The Step zrobiła fanom Avril Lavigne – do którego grona, ja także należę – ogromną niespodziankę i postanowiła zaprosić ją do Polski. Artystka zagra 2 marca w Atlas Arenie w Łodzi, bilety trafią do sprzedaży w najbliższy poniedziałek. Przyznam szczerze, że lubię patrzeć w te pozytywne aspekty pandemii, jakimi np. jest to, że w zamian za dwukrotnie przełożoną trasę zyskujemy “Avril Lavigne World Tour” z kilkoma dodatkowymi przystankami, w tym jeden z nich będzie miał miejsce właśnie w Polsce. Czy wiecie, że gdy artystka stanie na scenie, to minie wtedy 14 lat od jej ostatniej wizyty? Szmat czasu. Jednak sama trasa to nie wszystko – Avril warto obserwować, bo sporo się u niej dzieje. W tym tygodniu można było ją ujrzeć i usłyszeć w “G R O W” w ramach kolaboracji z WILLOW. Oprócz tego artystka zaczęła robić występy niespodzianki u boku swojego partnera Mod Sun’a. Co więcej, pewne jest, że Avril od dawna intensywnie pracuje nad nową płytą, a u jej boku w studiu pojawiły się takie osobistości jak Machine Gun Kelly, Travis Barker, czy YUNGBLUD. W jakim więc kierunku zmierza artystka? Ciekawość mnie zżera i pewnie Was też, dlatego zachęcam do obserwowania polskiego fun clubu: avril-lavigne.pl, bo osoba, która go tworzy, robi świetną robotę! Zaglądajcie i wspierajcie Avril.
Powrót Christiny Aguilery
Powroty bywają różne, ten do mnie nie przemówił. W momencie, gdy usłyszałam, że wraca do nas Christina Aguilera, to oczywiście moje oczekiwania automatycznie wzrosły. Czekałam na coś totalnie WOW, tutaj tego nie otrzymałam. Warto jednak przesłuchać z uwagi na fenomen Christiny i jej talentu, do którego już na zawsze będę miała dozgonny szacunek.