Tak bardzo jak pandemia pokrzyżowała nam muzyczne plany, tak bardzo jesień je naprawia. W tym tygodniu byłam zmuszona wybrać kilka perełek z wielu świetnych muzycznych propozycji. Artyści zdecydowanie skończyli swoje urlopy i powrócili ze zdwojoną, a nawet strojoną siłą. Siadajcie wygodnie i upewnijcie się, że Wasze głośniki są włączone, bo naprawdę jest czego posłuchać!

Kobieca siła czyli Kayah i Mery Spolsky we wspólnym utworze

“Królestwo Kobiet” to wspólny utwór Kayah wraz z Mery Spolsky. Jest to hołd oddany ku płci pięknej, a przede wszystkim jest to niezwykle feministyczna kompozycja, której do tej pory jeszcze nie było na polskim rynku muzycznym! Do wydania takiego właśnie utworu, artystki zainspirował serial o tym samym tytule, który już w przyszłym miesiącu będzie miał swoją premierę.

Machine Gun Kelly wydał punkową płytę

Zapowiedzi było wiele i w końcu to się stało! W ubiegły piątek Machine Gun Kelly wydał długo zapowiadaną punkową płytę “tickets to my downfall”. Cały album wypada naprawdę przemyślenie, utwory są ze sobą spójne, a jak sam artysta podkreśla – płytę warto przesłuchać od początku do końca, by zrozumieć jej historię. Oczywiście na wydawnictwie nie zabrakło niespodzianek, takich jak np. duet z charyzmatyczną Halsey.

No i mamy powrót Zayna

Zayn na moment zniknął z branży muzycznej, tuż po wydaniu swojego debiutanckiego solowego albumu, ale wszystko to było spowodowane jego intensywnym życiem prywatnym. Artysta jednak wciąż tworzy i dowodem na to jest jego najnowszy utwór “Better”, który jak możemy się domyślać jest powrotem i zapowiedzią większej ilości nowości muzycznych od artysty – przynajmniej na to liczymy!

Kylie Minogue podgrzewa atmosferę

Do premiery nowej płyty australijskiej królowej popu dzieli nas już naprawdę niewiele. Album “Disco” ukaże się już na początku listopada, a dokładnie 6-go dnia miesiąca. Kylie jednak nie pozostawia fanów z niczym – artystka postanowiła podzielić się jeszcze jednym utworem, jakim jest taneczne i wesołe “Magic”.

Yungblud zapowiedział premierę nowej płyty!

Yungblud to młody muzyk podchodzący z Wielkiej Brytanii, który nie zwalnia tempa i wszystko wskazuje, że tworzenie muzyki jest jego całym życiem. Single wydawane jedno po drugim, płyty, epki – jest ich sporo, a wszystko zawsze zachowuje wysoką jakość. Świetną informacją jest więc fakt, że muzyk zebrał wystarczająco dużo nowego materiału, by już w listopadzie podzielić się swoim pełnym albumem “Weird”. Ta informacja conajmniej nie jest dziwna, a za to całkiem przyjemna!

Dajemy szansę niezależnym artystom!

Bardzo lubimy czasem wpaść w otchłani Internetu na tych mniej znanych artystów, którzy tworzą równie dobrą muzykę, jak Ci kojarzeni i lubiani. Jedną z takich osób jest Car Astor, która aktywnie prowadzi swój kanał na YouTube, gdzie wrzuca swoje autorskie utwory. Posłuchajcie koniecznie świeżynki “buzzing bees”.

Marta Bijan wspomina letnie uniesienia

Za oknem, jak i w kalendarzu co prawda już jesień, ale Marta Bijan żegna jeszcze lato w swoim nowym singlu “lato smakuje”. Artystka na moment schowała się w cieniu po wydaniu swojego debiutanckiego albumu studyjnego, ale wszystko wskazuje na to, że w końcu powraca z nowym materiałem. My czekaliśmy! A Wy?

Trio, którego było nam trzeba

Branża muzyczna w Polsce, jak i na całym świecie zmienia się dynamicznie. Niegdyś komercyjny pop królował w naszych głośnikach, a dziś szukamy czegoś innego, bardziej oryginalnego i co najbardziej zaskakujące – takie utwory stają się komercyjne, bo słuchacze mają już dość oklepanych schematów. Z tym właśnie kojarzy mi się “Tak Bardzo”, czyli nowinka od Okiego, Dziarmy oraz Gverilli. Ich wspólny utwór to wszystko, czego aktualnie potrzebujemy, przesłuchajcie i dajcie im szansę!

Smolasty zrywa z popem na rzecz rapu

Jeśli pokochaliście Smolastego za album “Fake Love” to w tym momencie musicie wziąć głębszy oddech. Artysta ogłosił wraz z wydaniem swojego nowego utworu “Tyson Fury”, że w muzyce komercyjnej zrobił już wszystko i wraca do swoich korzeni, czyli do tworzenia muzyki rapowej. Nie ukrywam, że jest to na pewno bardzo smutna informacja dla sporej części jego fanów, ale uważam, że artyści muszą się rozwijać i każdy z nich potrzebuje zmiany. A kto wie – może popowe utwory kiedyś powrócą? Smolasty – trzymamy kciuki za Twoje plany!