Maria jest z nami – Maria Peszek wyrusza w trasę koncertową

Autorka tekstu: Oliwia Nowak
Fot. Materiały prasowe
Mroki? Deszcze niespokojne? Jesień? Im trudniej, tym RAZEM. Właśnie w taki tajemniczy sposób swoją jesienną trasę koncertową zapowiada Maria Peszek, która 4 grudnia zagra w warszawskim klubie “Stodoła”.
Maria Peszek to zdecydowanie jedna z najbardziej barwnych i kontrowersyjnych postaci polskiej sceny muzycznej. Już w 2005 roku po wydaniu debiutanckiego krążka “Miasto Mania” było wiadomo, że będziemy mieli do czynienia z bezkompromisową wokalistką. Kolejne płyty jeszcze bardziej to potwierdzały. Ciężkie tematy, o których większość osób nawet nie chce rozmawiać, a co dopiero śpiewać w połączeniu z bardzo mocnymi, bezkompromisowymi tekstami przyniosły wokalistce sporo przeciwników, ale pomimo to przyciągnęły jeszcze większą rzeszę fanów. Ja sama muszę przyznać, że na początku miałam ciężką relację z twórczością Marii. Singlowe “Ludzie Psy” czy “Pibloktoq” z krążka “Jezus Maria Peszek” wręcz mnie przerażały, ale po czasie zakochałam się w utworach Marysi. Teraz myślę, że właśnie te czasami aż przerażająco mocne i prawdziwe teksty są tym, co najbardziej przyciąga ludzi do tej wokalistki.
Koncerty Marii nigdy nie są zwykłymi wydarzeniami. W moim odczuciu to głośnie manifesty, na których każdy pod sceną za pomocą piosenek Peszek może wykrzyczeć to, co go aktualnie boli, a wszystko to w bezpiecznej przestrzeni, w której nie zostanie oceniony, bo towarzyszyć na koncercie będą nam osoby, które czują podobnie. Jeszcze nie wiadomo, czym tym razem zaskoczy nas Marysia, ponieważ trasa rusza dopiero 15 października, ale mimo wszystko jestem pewna, że warto czekać. Warszawski koncert jest ostatni z całej trasy, a do 4 grudnia jeszcze sporo czasu, ale już teraz zapraszam Was na to wydarzenie i jestem pewna, że nie będziecie żałować przyjścia na nie!