Jedna z najbardziej obiecujących polskich artystek powraca z nowym albumem! Jeżeli szukacie mocnego powiewu świeżości, elektroniki i pozytywnego uśmiechu w tą jesień – koniecznie musicie sięgnąć po tą płytę!

“Kęsy” to trzeci studyjny album polskiej artystki o pseudonimie BOVSKA. Pod tą wdzięczną
i nieco tajemniczą ksywką, kryje się Magda Grabowska-Wacławek – polska wokalistka, autorka tekstów i piosenek, a także ilustratorka i absolwentka Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina oraz Akademii Sztuk Pięknych. Jej nowe wydawnictwo muzyczne promuje m.in. piosenka “Kimchi” – utwór niezwykle skoczny i żywiołowy, który już od pierwszego odsłuchu zostaje w głowach. Nie da się bowiem obojętnie przejść obok tego muzycznego dzieła, które aż kipi pozytywną energią! Podobnie jak cały album, który moim skromnym zdaniem jest najciekawszą premierą tej jesieni na polskiej scenie alternatywnej.

Bovska nie rezygnuje ze swojego charakterystycznego stylu znanego z poprzednich płyt. Każdy zawarty tu utwór ma w sobie coś nieprzewidywalnego. Mieszają się tutaj różne klimaty i style muzyczne – mocno elektroniczne kompozycje wspierane przez klasyczne instrumenty. Doskonałym przykładem tego jest piosenka “Komfort” która powoli rozkręca się gitarowym brzmieniem by już po chwili zaskoczyć nas mocno zmodyfikowanym refrenem, wzbogaconym sporą dawką autotune’a i innych efektów komputerowych. Ale spokojnie… niech jednak nie zmyli Was to straszne słowo na A, bo jeśli używa się go w taki sposób w jaki został wkomponowany właśnie w materiał “Kęsów”, to gwarantuje Wam, iż nie odczujecie ani grama rozczarowania. Wręcz przeciwnie – komputerowe efekty i przekombinowania fantastycznie wzbogacają ten album i łączą go w spójną całość. Osobiście uwielbiam takie początkowo nieoczywiste eksperymenty muzyczne i jestem dumna, że polscy wykonawcy potrafią tworzyć naprawdę świetne kompozycje, czasami nawet na poziomie o wiele wyższym niż te zza naszej zachodniej granicy!

Moje serce totalnie skradła piosenka “Piętro dziewiąte” ponieważ podczas tych trzech minut piosenki wyobraźnią mimowolnie przenoszę się w miejsce tej windy, o której traktuje piosenka.
I napawa mnie ona jakąś taką radością i fascynacją. Wydawałoby się zwyczajna prosta historia, ale ubrana w tak niebanalne słowa i porównania. Dziwne to uczucie i ciężkie do nazwania, po prostu… chce się słuchać dalej i jeszcze więcej! Fantastycznie dobrane słownictwo mocno działa na wyobraźnię. Podobnie jak utwór “Mocno, mocno”, “XYZ” czy tytułowe “Kęsy”. Równie intrygującą pozycją jest początkowo nieco wolniejsze “Jim”. Nostalgiczne dźwięki jakby fal towarzyszące nam przez cały utwór, delikatnie bujają nas w towarzystwie chórków refrenu by już po chwili rozbudzić i zachęcić do potupywania nogą. Znalazło się tutaj również miejsce dla piosenki dodatkowej “Na Niby” która została napisana dla filmu “Narzeczony na niby”
i w serwisie YouTube zebrała już prawie 2 i pół miliona wyświetleń!

Podsumowując – pozwolę sobie stwierdzić iż “Kęsy” to pozycja obowiązkowa która musi wybrzmieć w Waszych głośnikach oraz słuchawkach. Pomimo tego iż są to głównie kęsy miłosne, to jestem pewna, że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie i co najmniej kilka piosenek wyląduje w Waszych jesiennych playlistach! Refreny są proste i chwytliwe a beaty mocne, ale też bardzo taneczne. Ten album po prostu pulsuje energią. Zachęcamy również do nabycia płyty w wersji fizycznej ponieważ jest ona ręcznie projektowana przez artystkę. Gwarantujemy, że jej wnętrze mocno pozytywnie Was zaskoczy i będzie świetną pozycją w Waszych płytowych kolekcjach.

Zapraszamy również do wysłuchania premierowego materiału na jesiennych koncertach! Oto tegoroczne daty występów:

14.10.2018 – Bezsenność, Wrocław
18.10.2018 – Forty Kleparz, Kraków
20.10.2018 – Tama, Poznań
21.10.2018 – Teatr Variete Muza, Koszalin
26.10.2018 – ZOK Hydrozagadka, Zielona Góra
27.10.2018 – Soda Underground Stage, Łódź
09.11.2018 – Dom Kultury, Lublin
10.11.2018 – Królestwo, Katowice
16.11.2018 – Gwint, Białystok
23.11.2018 – K4, Szczecin
24.11.2018 – Sfinks700, Sopot
25.11.2018 – Niebo, Warszawa