Fot. Materiały Prasowe

W naszym czerwcowym Muzycznym Alarmie, odkryjesz premiery płyt, które są zaplanowane właśnie na ten miesiąc. Opowiemy Ci, które z nich najbardziej ekscytują naszą redakcję i dlaczego warto na nie czekać. Wkrocz z nami w ten muzyczny świat!

Paula Roma – “Cześć tu, PAULA ROMA” (EP)

Data premiery: 11.06.2021 r

PAULA ROMA to debiutująca artystka, której twórczość zachwyca od pierwszych dźwięków. Odnoszę wrażenie, że jej muzyka charakteryzuje się wysoką dbałością o detale, ciekawą estetyką, a także wyrazistą barwą głosu. Wszystko to sprawia, że nie można przejść obojętnie obok tych piosenek. Do tej pory ukazały się single „Niedopowiedzenia”, „Kreski” oraz „Cześć tu miłość”, a premiera albumu jest zaplanowana na 11 czerwca. Warto wspomnieć, że ukaże się również limitowana wersja albumu, która będzie zawierać niespodzianki oraz autograf. Jednak nakład tej wersji już się wyczerpał w ramach przedsprzedaży, co można uznać jako jeden z pierwszych sukcesów Pauli związanych z debiutanckim krążkiem. Wydaje mi się, że takich sukcesów będzie znacznie więcej, za co trzymam kciuki! 

Wesprzyj twórczość Pauli Romy i zamów “Cześć tu, PAULA ROMA”

Premierę płyty poleca: Martyna Adamowska

Daria Zawiałow – “Wojny i Noce”

Data premiery: 11.06.2021 r

Daria zdecydowanie jest jedną z tych artystek, które w bardzo krótkim czasie rozwinęły skrzydła i dały się poznać dużej publiczności. Ja co prawda, śledzę jej karierę jeszcze od czasów “Kundla Burego”, więc kilka dobrych lat i jeszcze kilka miesięcy cieszył mnie jej rozwój i wychodzenie do szerszej publiki. Zdecydowanie, śpiewająco zdała test drugiej płyty – zaskoczyła, dojrzała, rozwinęła się. Jak będzie z trzecim krążkiem? Niestety, jak jeszcze do niedawna miałam duże oczekiwania, tak z każdym singlem zdecydowanie malały. Najpierw “Kaonashi”, które owszem, było całkiem przyjemne i miało świetny, piękny teledysk z przekazem, ale znudziło mi się po tygodniu. Potem – “Za krótki sen” – myślałam, wow! Współpraca z Dawidem to będzie coś! Niestety, znowu rozczarowanie. Nie brzmi to, jak piosenka wyprodukowana i napisana przez jakby nie patrzeć, ostatnimi czasy, dwóch topowych, polskich artystów. Jedynie “Żółta Taksówka” jako tako jeszcze się broni, choć tu również szału i wielkiego wow nie mam. No nic, niezmiennie czekam i liczę, że płyta mnie nie rozczaruje, bo tak jak do “Helsinek” czy “A Kysz” z chęcią wracam, do singli z tej obecnej ery w ogóle mnie nie ciągnie. A miało być tak fajnie, ejtisy, elektronika, Gdybym Miała Serce 2.0, 3.0 i jeszcze 4.0…. Cóż, zobaczymy 11 czerwca.

Wesprzyj twórczość Darii Zawiałow i zamów “Wojny i Noce”

Mery Spolsky – “Jestem Marysia i chyba się zabiję dzisiaj”

Data premiery: 16 czerwca 2021 r

Artystką, która zaś niezmiennie mnie do siebie przyciąga, jest Mery Spolsky. Ja po prostu nie mogę oprzeć się temu, jak świetnie wykreowała swoją postać, jak super przemiłą, przeuroczą i zaangażowaną artystką jest. I znowu zaskoczyła nas, swoich fanów, bowiem projekt, nad którym pracowała kilka ostatnich miesięcy, okazał się książką, ale spokojnie, jak sama mówi – nie jest to autobiografia, bo gdyby miała ją pisać, byłoby tego ze dwie strony. Będzie to zbiór wierszy i już przebieram nóżkami, nie mogąc się doczekać, ponieważ Mery jest świetną tekściarką i nie mogę się doczekać, aby zagłębić się w te wszystkie wiersze, które tam zebrała!

Wesprzyj twórczość Mery Spolsky i zamów “Jestem Marysia i Chyba Się Zabiję Dzisiaj”

Premiery poleca: Dominika Tarka

The Veronicas – “Human”

Data premiery: 25 czerwca 2021 r

Zaledwie kilka dni temu bliźniaczki z zespołu The Veronicas wydały swój długo wyczekiwany, pełnogrający album “Godzilla”. Jednak, jak sami się domyślacie, wzmianka o nich w tej odsłonie Muzycznego Alarmu oznacza, że to nie koniec muzycznych nowości od australijskich sióstr! Już w czerwcu ukaże się ich drugi zapowiadany album – a piąty w karierze – zatytułowany “Human”. Jak same artystki podkreślają, ten krążek będzie przedstawiał ich ludzką, delikatną stronę i będzie to dość spokojne, balladowe wydawnictwo. Na płycie znajdą się m.in. znane fanom single: “On Your Side” (do którego klip wyreżyserowała Ruby Rose, ówczesna partnerka Jessiki Origliasso), “Think Of Me”, “Biting My Tongue” i najnowsze “Life Of The Party”. Oprócz tych utworów słuchaczom nie jest także obce “Without You”, którego fragment został zaprezentowany już około 2 lata temu i miał być zapowiedzią nowego albumu, którego premiera, jak sami widzicie, nastąpi dopiero teraz. Na albumie znajdą się aż cztery kolaboracje, w tym jedna z coraz to popularniejszym na rynku muzycznym artystą, kryjącym się pod pseudonimem Wrabel.

MARINA – “Ancient Dreams in a Modern Land”

Data premiery: 11 czerwca 2021 r

Po usłyszeniu singla “Man’s World” poczułam, że MARINA wraca do korzeni i do brzmień ze swojego debiutu. Obawiałam się jednak, że ten klimat to niestety kwestia tylko jednego utworu, ale na szczęście zaprezentowane później “Purge The Poison” jest dokładnie tym, czego oczekiwałam! Jeśli dawni fani MARINY nie mogli się przekonać do jej poprzednika, czyli: “LOVE + FEAR” to jestem wręcz przekonana, że z przyjemnością odpalą jej najnowszy krążek. Czekam na niego z bardzo dużym zaciekawieniem i wkręcam się na nowo w świat MARINY. Tak fajnie słyszeć tę manierę i klimat, za który wszyscy ją pokochaliśmy! Zdaję sobie sprawę z tego, że każdy artysta ma prawo ewoluować i kształtować swoją karierę, ale myślę, że wszyscy przyznamy, że miło być świadkiem czegoś nowego, co jednocześnie nie jest nam obce.

Wesprzyj twórczość MARINY i zamów “Ancient Dreams in a Modern Land”

Premiery płyt poleca: Sara Migaj